Para na wzgórzu o zachodzie słońca patrzy na rozległe jezioro i dalekie pasma gór, spokojny krajobraz.

Weekend między taflą jeziora a szczytem Biskupiej Kopy

Spis treści

Plan do zrealizowania bez pośpiechu

Atutem Nysy jest sąsiedztwo wody i gór, dzięki czemu w jeden weekend można połączyć sporty wodne, pętlę rowerową i lekki trekking na Biskupią Kopę z wejściem na wieżę widokową.

Dzień pierwszy nad wodą

Rano warto wybrać kajaki lub żagle w spokojnych zatokach, a w południe skorzystać ze strzeżonego kąpieliska z pełnym zapleczem na plaży Akwa Marina. Po południu dobrze sprawdza się przejazd koroną zapory z przystankami na panoramiczne ujęcia, a wieczorem rejs lub spacer po pomoście.

Dzień drugi w Górach Opawskich

Biskupia Kopa ma wysokość 890 m n.p.m., a na szczycie stoi 18 m murowana wieża z 1898 roku, skąd przy dobrej pogodzie widać m.in. Jesioniki i Masyw Śnieżnika, a w dole zbiorniki Nyski i Otmuchowski. Popularne podejścia prowadzą z Jarnołtówka i Pokrzywnej, dzięki czemu logistyka jest prosta nawet w krótkim oknie czasowym.

Finał dnia

Po zejściu z gór warto wrócić do Nysy na kolację i spokojny spacer nad wodą, domykając weekend bez długich przejazdów.

Dlaczego warto wybrać taki format

W jednym miejscu zyskuje się szerokie spektrum wrażeń i przewidywalną infrastrukturę, którą zapewniają mariny, kąpielisko oraz sieć szlaków w najbliższym paśmie górskim.